Poniedziałek, 14 października 2024

Mieszkańcy przekonali się do inteligentnych śmietników

Od grudnia zeszłego roku Rumia jest częściowo objęta Systemem Indywidualnej Segregacji Odpadów (SISO). Pilotażowe rozwiązanie, którego celem jest zwiększenie poziomu recyklingu odpadów komunalnych, testują mieszkańcy fragmentów ulic Poznańskiej, Szczecińskiej i Dąbrowskiego. W sąsiedztwie zabudowy wielorodzinnej ustawionych zostało łącznie 78 pojemników, do których mogą być wrzucane tylko posegregowane śmieci. Mimo obiekcji, które początkowo budził wśród mieszkańców system, przynosi on pierwsze efekty.

Nowoczesne pojemniki stoją na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej „Janowo” oraz na osiedlu komunalnym przy ul. Dąbrowskiego, obejmując Systemem Indywidualnej Segregacji Odpadów (SISO) około 1800 mieszkańców. Każdemu lokalowi mieszkalnemu przydzielone zostały indywidualne „kody dostępu” w postaci naklejek. W ten sposób eliminowane jest ryzyko wyrzucania odpadów do niewłaściwych pojemników oraz ich zmieszania.

Zbiorniki są przeznaczane do gromadzenia odpadów poszczególnych frakcji: papieru, szkła, metali i tworzyw sztucznych, biokuchennych, biozielonych i zmieszanych. Urządzenia są w pełni bezdotykowe, dzięki czemu ich obsługa jest wygodna i higieniczna. Użytkowanie pojemników ułatwiają komunikaty głosowe. Szczelnie zamknięte klapy eliminują również nieprzyjemne zapachy. Dodatkową korzyścią systemu jest zamontowanie monitoringu, który umożliwia między innymi zidentyfikowanie osób porzucających przy pojemnikach swoje odpady.

Główną zaletą systemu jest wyeliminowanie odpowiedzialności zbiorowej, która zgodnie z przepisami prawa dotyczy lokatorów budynków wielolokalowych. Nieprzestrzeganie zasad poprawnej segregacji odpadów przez jednego z sąsiadów może doprowadzić do nałożenia karnej stawki na wszystkich mieszkańców bloku. Rumianie objęci Systemem Indywidualnej Segregacji Odpadów nie muszą się już tym martwić, ponieważ ewentualne kary dotkną tylko tych, którzy nie segregują.

Od 1 czerwca tego roku zacznie obowiązywać uchwała podjęta przez Radę Miejską Rumi, która obliguje użytkowników systemu (mieszkańców budynków przy ul. Dąbrowskiego 5, 7 i 9, ul. Poznańskiej 2, 4, 8, 10, 12, 14, 16 i 18 oraz ul. Szczecińskiej 1 i 18) do indywidualnego składania deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (tzw. deklaracji śmieciowych). Nie będzie już tego robić wspólnota czy spółdzielnia. Takie rozwiązanie umożliwi indywidualne rozliczenie i zlikwiduje odpowiedzialność zbiorową wiążącą się z solidarnym ponoszeniem podwyższonych opłat przez wszystkich mieszkańców budynku w przypadku braku segregacji.

Każdy właściciel lokalu objętego systemem ma również możliwość korzystania z aplikacji mOdpady, w której można sprawdzić m.in. ilość wyrzucanych przez siebie śmieci, odsetek danej frakcji względem ogółu wyrzuconych śmieci, liczbę wyrzuceń czy nawet ranking uwzględniający osiągnięcia użytkownika w zakresie segregacji odpadów względem innych mieszkańców budynku, osiedla, gminy czy kraju. Element rywalizacji ma jeszcze bardziej zachęcać do prawidłowego gospodarowania odpadami w domowych koszach.

Podsumowanie danych z czterech pierwszych miesięcy funkcjonowania Systemu Indywidualnej Segregacji Odpadów w Rumi:

  • odpady selektywne stanowią 65% śmieci wyrzucanych przez użytkowników,
  • odpady zmieszane stanowią 35% śmieci wyrzucanych przez użytkowników,
  • suma wyrzuconych przez użytkowników odpadów (stan na 20 kwietnia) wynosi 13,3 tony,
  • średnia łączna waga wyrzuconych przez użytkowników odpadów wynosi 21 kg na lokal,
  • wyższy wynik segregacji odpadów (66%) uzyskują mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej „Janowo”, gdzie zlokalizowanych jest 5 gniazd segregacyjnych (papier, szkło, metale i tworzywa sztuczne, odpady biokuchenne i biozielone),
  • na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej „Janowo” najlepszy wynik segregacji (80%) uzyskali mieszkańcy bloku zlokalizowanego przy ul. Poznańskiej 18,
  • w przypadku budynków komunalnych najlepszy wynik segregacji (69%) uzyskali mieszkańcy bloku zlokalizowanego przy ul. Dąbrowskiego 7,
  • najsłabszy wynik segregacji wśród budynków objętych systemem wyniósł 54%.

Koszt realizacji tej inwestycji to blisko 5,4 mln zł. Miasto zdobyło na ten cel dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład (Programu Inwestycji Strategicznych) w wysokości 4,75 mln zł.

Inteligentne śmietniki okazały się sukcesem, mimo że początkowo wzbudzały bardzo dużą nieufność wśród mieszkańców zabudowy wielorodzinnej, gdzie anonimowość niestety umożliwiała niszczenie całej pracy i poświęceń pozostałych sąsiadów, tych przestrzegających zasad segregacji. Obowiązkowa segregacja śmieci od wielu lat powinna być obecna w naszych domach, nie uciekniemy od niej, dlatego trzeba się z nią polubić. Prawidłowa i powszechna segregacja śmieci to też szansa dla naszego miasta na uniknięcie bardzo wysokich kar, a miasto nie ma przecież własnych pieniędzy, więc to z naszych podatków takie kary byłyby płacone. Dlatego swoim postępowaniem mamy pośredni wpływ na zatrzymanie środków w gminnym budżecie – podkreśla radna Liliana Bareła-Palczewska, która inicjuje i angażuje się w ekologiczne przedsięwzięcia. – Zachęcam wszystkich do zweryfikowania zasad segregacji obowiązujących w naszych domach. Możemy się doskonalić codziennie. Możemy też dzielić się naszymi odkryciami z sąsiadem, kiedy widzimy, że w worku, który właśnie wynosi, pomiędzy papierami znalazł się karton po mleku. Segregacja się dokonuje, brakuje tylko wymiany doświadczeń. Potraktujmy to jak pożyteczną i zarazem fajną zabawę. Nie zrażajmy się ogromem wytycznych, a róbmy drobne kroczki. Jestem przekonana, że już niedługo segregacja odpadów będzie dla nas wszystkich tak naturalnym zjawiskiem, że poczujemy dyskomfort, wyrzucając do odpadów zmieszanych kopertę z okienkiem i zarazem silną potrzebę oddzielenia folii od papieru. Tego nam wszystkim życzę.