Parking rumskiego MOSiR-u ponownie zamienił się w punkt wymiany makulatury i elektroodpadów na sadzonki. Dzięki zorganizowanej przez urząd miasta akcji kilka ton przeróżnych pozostałości, które zalegały w domach i garażach mieszkańców, w końcu trafiło do recyklingu.
W zależności od ilości i gabarytów przyniesionych elektroodpadów lub makulatury uczestnicy sobotniej akcji (9 kwietnia) otrzymywali w zamian m.in. kwiaty ogrodowe, ozdobne trawy, byliny, krzewy i drzewa owocowe. Łącznie wydano mieszkańcom ponad 630 roślin.
Przy stanowisku Eko Doliny, partnera akcji, chętni mogli pobrać worek kompostu, który może się przydać podczas sadzenia. Natomiast Komunalny Związek Gmin „Dolina Redy i Chylonki” przekazał na rzecz uczestników ekologiczne gadżety.
Była to trzecia miejska akcja, której celem jest nie tylko rozwiązanie problemu zalegających w prywatnych domach odpadów, ale i propagowanie wśród rumian zachowań przyjaznych środowisku – w tym recyklingu, czyli rozsądnego gospodarowania ograniczonymi zasobami naturalnymi Ziemi.
Współorganizatorami miejskiego wydarzenia byli: PUK Rumia oraz MOSiR Rumia. Pomagali także wolontariusze ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Józefa Wybickiego.
– Ogromnie dziękujemy mieszkańcom za tak liczny udział w akcji, jesteśmy też bardzo wdzięczni naszym partnerom za pomoc i zaangażowanie. Dzięki tej miejskiej akcji tak naprawdę wszyscy zyskujemy: planeta, zwierzęta i ludzie. Myślę, że właśnie z tego powodu to wydarzenie cieszy się tak dużą popularnością – podkreśla Piotr Wittbrodt, wiceburmistrz Rumi. – Jeśli komuś nie udało się dotrzeć tego dnia na parking MOSiR-u, to nic straconego. W tym roku na pewno powtórzymy jeszcze to wydarzenie – dodaje.