Dwa kolejne przystanki autobusowe w mieście zyskały nowy wygląd. W miejsce starych kiosków przy skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego i Kochanowskiego oraz Dąbrowskiego i Gdańskiej pojawiły się rabaty i donice, które wkrótce zamienią się w zielone oazy.
Przystanki przy skrzyżowaniach ulic Dąbrowskiego z Kochanowskiego oraz Dąbrowskiego z Gdańską przeszły prawdziwą metamorfozę. Miejsce nieestetycznych stalowych kiosków zajęły nowe rabaty i donice, które w najbliższych miesiącach zazielenią się, gdy nowo posadzone rośliny podrosną. To już kolejne zielone przystanki, powstałe z inspiracji projektem z Budżetu Obywatelskiego 2023. Wówczas nasadzenia wykonano przy ul. Derdowskiego oraz u zbiegu ul. Kosynierów i Okrzei.
Przy wyborze lokalizacji brano pod uwagę ilość miejsca wokół przystanku, przebieg sieci podziemnych oraz ruch pasażerów – zielone przystanki powstają tam, gdzie korzysta z nich najwięcej osób. Warto pamiętać, że nie wszędzie jest możliwe posadzenie drzewa – często ogranicza to niewielka przestrzeń lub obecność np. sieci wodociągowej. Dlatego w takich lokalizacjach sadzone są rośliny, które mają szansę dobrze rosnąć w miejskich warunkach, nie wymagają dużej przestrzeni i są odporne na suszę oraz zanieczyszczenia.
Na przystankach posadzono m.in. szałwię, rozplenicę japońską i powojniki. Pnącza tych ostatnich wkrótce rozrosną się po specjalnych kratkach, dając latem ochłodę oczekującym na autobus. Takie zielone ściany nie tylko poprawiają estetykę przestrzeni, ale także pochłaniają spaliny i poprawiają jakość powietrza.
Koszt jednego zielonego przystanku to około 20 tysięcy złotych. Ostateczna cena zależy od zakresu prac, rodzaju nasadzeń oraz ewentualnej modernizacji wiaty.